IV-ligowe rezerwy Lechii w ostatnim meczu rozegranym w Gdańsku w sezonie 2021/22 pokonały Bytovię Bytów 3:2.

O podsumowanie spotkania poprosiliśmy Tomasza Byszko, trenera drużyny rezerw Lechii Gdańsk:

– Dobry początek w naszym wykonaniu, mieliśmy kilka sytuacji bramkowych, niestety nasz stary grzech daje znak o sobie. To plus inny element gry, który u nas ostatnio kuleje – zabezpieczenie ataku, po raz dostajemy bramkę z kontry. Nie potrafimy temu zapobiec pomimo treningów, odpraw i zwracania uwagi na ten temat.

– Potem wciąż nasza dominacja, ale słaba skuteczność. Uratowały nas stałe fragmenty gry – po rzucie rożnym Marka Niewiadomoskiego, piłkę do siatki skierował Maciej Stanowski. Do przerwy remis. W drugą połowę weszliśmy bardzo dobrze, strzeliliśmy dwie bramki. Jedną z nich zdobył Bartek Borkowski, który tydzień temu debiutował z Arką II w Gdyni. To zawodnik z rocznika 2006, który tak jak cały zespół rozegrał dobry mecz. Brawa dla mojego zespołu za dobre spotkanie, poza początkową i końcową fazą meczu, gdy dopuściliśmy do zdobycia bramki kontaktowej i zrobiło się trochę nerwowo. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze – zakończył trener Lechii II Gdańsk, Tomasz Byszko.

W ostatniej kolejce Lechii II Gdańsk zagra w wyjazdowym meczu z Gryfem Słupsk, w sobotę 12 czerwca o godz. 15.

IV liga, grupa pomorska, 28. kolejka

Lechia Gdańsk – Bytovia Bytów 3:2 (1:1)

Bramki: Stanowski 43’, Sumiński 50’, Borkowski 55’

Skład Lechii II: Arczyński – Pietrzak (77’ Kurpiewski), Stanowski, Klessa, Majer (29’ Sadowski) –  Kaczorowski, Sumiński, Niewiadomski, Tuleja – Sadło (77’ Kopiczyński), Borkowski.