Po nerwowym początku drużyna U-15 Lechii pod wodzą trenera Łukasza Gajowniczka opanowała sytuację i wygrała 6:1 z Jaguarem Gdańsk w meczu Centralnej Ligi Juniorów.

Lechiści zanotowali mało udane wejście w sezon, tydzień temu przegrywając na inaugurację rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów 1:2 z Pogonią w Szczecinie, a derby rządzą się swoimi prawami, dlatego wynik meczu z Jaguarem był sprawą otwartą. Ostatecznie drużyna U-15 Akademii Lechii nie zostawiła złudzeń rywalom, wygrywając aż 6:1.

– Mimo wyrównanych 15 minut pierwszej połowy, gdy straciliśmy bramkę po błędzie indywidualnym, ostatecznie odnieśliśmy bardzo przekonujące zwycięstwo. Po 20 minutach meczu, gdy emocje już opadły, nasz zespół przejął kontrolę nad meczem. Spotkanie pod kątem technicznym, fizycznym, umiejętności indywidualnych i organizacji gry było pod naszą pełną kontrolą. Wynik mógłby być nawet jeszcze bardziej okazały ze względu na bardzo dużą liczbę stworzonych sytuacji bramkowych. Cieszy zwycięstwo, ale nie osiadamy na laurach i pracujemy dalej aby być gotowym na kolejne wyzwania – powiedział nam trener Łukasz Gajowniczek, opiekun drużyny U-15 Akademii Lechii Gdańsk.

Lechia Gdańsk – Jaguar Gdańsk 6:1 (5:1)

Bramki:

1:1 Wanke (asysta Pieczka)

2:1 Wanke (asysta Pieczka)

3:1 Dziedzia (asysta Iwanicki)

4:1 Wanke (asysta Pieczka)

5:1 Pieczka

6:1 Pieczka

Skład Lechii: Wojciechowski (48’ Kosiak) – Iwanicki (70’ Turowski), Mazurkiewicz (50’ Łukasiak), Sobiech, Brodnicki – Chyliński (57’ Krajewski), Łodożyński, Dziedzia (65’ Świerżewski), Radtke, Pieczka (70’ Thiel) – Wanke (60’ Dawidowski).

Drużyna Akademii Lechii Gdańsk pod opieką trenerów Marka Zieńczuka i Artura Kosznickiego kończyła mecz w Popowie z Lechem Poznań w „9” jednak zdołała wyszarpać wygraną 2:0 w meczu Centralnej Ligi Juniorów.

– Zagraliśmy ten mecz na dobrym poziomie w kilku aspektach gry: taktycznym, mentalnym i organizacji gry. Chciałbym pochwalić całą grupę w jaki sposób pracują na treningach i to powoli przekłada się na ich dyspozycję meczową. Jesteśmy świadomi, że nie wszystko było idealne w tym meczu, ale widzę o wiele więcej pozytywnych rzeczy niż negatywnych. Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa z tak dobrym przeciwnikiem jak Lech Poznań i to że nie straciliśmy bramki w tym spotkaniu, mimo że skończyliśmy go w 9 zawodników na boisku – powiedział nam trener drużyny U-17 Akademii Lechii Gdańsk, Marek Zieńczuk.

Po trzech meczach drużyna U-17 Akademii Lechii Gdańsk ma sześć punktów na koncie i zajmuje trzecie miejsce w tabeli grupy zachodniej. Kolejne spotkanie nasi zawodnicy rozegrają w sobotę o godz. 12 u siebie z Chemikiem Bydgoszcz.

Lech Poznań – Lechia Gdańsk 0:2 (0:1)

Bramki: Wojciech Madej 32’, Alan Wiśniewski 60’

Skład Lechii: Nowak (44′ Nowakowski) – Stolc (84′ Płotka), Ociepski, Madej, Pospieszny – Kardaś, Bajko, Bromirski, Bieliński (58′ Łuszcz) – Richert, Wiśniewski (71′ Naklicki).

Czerwone kartki: Wojciech Madej (68’), Borys Płotka (90’).

Trzydniowy turniej w wielkopolskim Jarocinie to był dobrym sprawdzianem i pożyteczną lekcją dla drużyn trenerów Mateusza Bucholca i Grzegorza Grzegorczyka.

Zespoły roczników 2010 (https://akademia.lechia.pl/akademia-lechii-gdansk-zdobywcy-pucharu-tymbarku-gotowi-do-rozgrywek/) i 2011 (https://akademia.lechia.pl/akademia-lechii-gdansk-zespol-rocznika-2011-wrocil-z-obozu-w-busku-zdroju/) pilnie przygotowują się do rozgrywek ligowych. W ramach tych przygotowań obie ekipy wzięły udział w SBG Cup w Jarocinie. Podczas trzydniowej rywalizacji zawodnicy rozegrali 12 spotkań z mocnymi drużynami z całej Polski: Jaguar Gdańsk, Lech Poznań, Pogoń Szczecin, Warta Poznań, AP Reissa, MUKS Bydgoszcz, Miedź Legnica, Warta Gorzów, Falubaz Zielona Góra.

– Był to wartościowy turniej, a raczej sprawdzian dla naszych chłopaków podczas rywalizacji z mocnymi ekipami z Polski. Każdy z zawodników rozegrał mnóstwo minut podczas zawodów. Każda taka rywalizacja rozwija zawodnika i o to nam właśnie chodzi bez względu czy zajmujemy 1, 5 czy 10 miejsce w turnieju – powiedział nam opiekun drużyny rocznika 2011, Grzegorz Grzegorczyk.

Tuż po powrocie z Jarocina trener Grzegorczyk zorganizował test-mecz dla zawodników kandydujących do gry w Lechii – byli to młodzi piłkarze zaproszeni z terenu całego kraju. Rywalem była drużyna ze Szwecji – Hammarby HYFF Akademia.

Pierwsza kolejka w Lidze Wojewódzkiej trampkarzy od razu przyniosła starcie derbowe. Przy sztucznych światłach i w strugach ulewnego deszczu po bardzo zaciętym meczu Lechia Gdańsk bezbramkowo zremisowała z Jaguarem.

20.30 we wtorek, sztuczne światło na obiekcie przy Traugutta 29 i grubo ponad dwustu widzów – rodzin i znajomych młodych piłkarzy Lechii i Jaguara była świadkami inauguracji ligowej w wojewódzkich rozgrywkach trampkarzy. Niestety, widowisko nieco popsuła deszczowa aura, ale i tak nie było na co narzekać, spotkanie było bardzo emocjonujące, a sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. W pierwszej połowie więcej z gry mieli goście z Jaguara, w drugiej lechiści zwarli szyki, zagrali lepiej, a po strzałach Oliwiera Ligęza i Fabiana Klima piłka trafiała w poprzeczkę. W doliczonym czasie gry goście pokonali wreszcie doskonale (nie przesadzamy, ani o jotę!) broniącego bramkarza Lechii, Wojciecha Salomonowicza (udany debiut), ale arbiter słusznie odgwizdał pozycję spaloną. Podsumowując – bardzo ciekawe, zacięte derby, remis chyba zasłużony. Warto podkreślić, że to dla obu drużyn był pierwszy mecz w formule 11 na 11, a drużyna Lechii zagrała w okrojonym przez kontuzje i wyjazdy składzie.

– Zagraliśmy dobre spotkanie, szczególnie druga połowa była w naszym wykonaniu niezła. Jaguar w tym meczu postawił bardzo trudne warunki gry. Oba zespoły miały sporo sytuacji podbramkowych, których nie udało się ich wykorzystać, uważam, że wynik w tym meczu jest sprawiedliwy. Przejście z obrony do ataku w naszym wykonaniu szczególnie w drugiej połowie było bardzo dobre, nieco słabiej wyglądało to w pierwszej połowie meczu. Pracować na pewno musimy nad fazą przejścia z ataku do obrony, musimy szybciej organizować się po stracie piłki. Podsumowując było to bardzo ciekawe spotkanie dla obu stron. Pracujemy dalej i już w niedzielę kolejny mecz przed nami w Redzie, gdzie zagramy z Jedynką Reda – powiedział nam po meczu trener drużyny U-14 Akademii Lechii Gdańsk, Dawid Żmijewski.

Liga Wojewódzka C2 Trampkarz

Lechia Gdańsk – Jaguar Gdańsk 0:0

Skład Lechii: Salamonowicz – Zaborowski, Jakubowski, Rogoz, Bąk – Ligęza, Rybka, Jasiński, Gawrysiak, Wera – Klim.
Zagrali także: Michalczewski, Galewski, Przyłoga.

Zespół rocznika 2009 Akademii Lechii Gdańsk już w pierwszej ligowej kolejce Ligi Wojewódzkiej zmierzy się w derbach z Jaguarem. Spotkanie we wtorkowy wieczór o 20.30 przy Traugutta 29.

– W obecnym sezonie będziemy występować w Lidze Wojewódzkiej C2 Trampkarz. Będzie to dla nas duży przeskok z piłki 9-osobowej do rozgrywek 11-osobowych. Uważam, że nasz zespół jest bardzo dobrze przygotowany pod ten system gry. Praktycznie wszystkie gry kontrolne już w okresie zimowym graliśmy wyłącznie po 11, potem to kontynuowaliśmy. Latem był bardzo dobrze przepracowany obóz letni w Busku-Zdroju. Spora część zawodników w rundzie wiosennej grała w roczniku starszym, co na pewno zaprocentuje w rundzie jesiennej. Pierwszy mecz ligowy rozegramy 23.08.2022 r. (wtorek) o godz.20.30 na obiekcie przy Traugutta 29, rywalem będzie Jaguar Gdańsk. Naszym priorytetem i głównym celem w lidze będzie indywidualny rozwój zawodników, tak by w przyszłości mogli zasilić nasz zespół występujący na szczeblu Centralnej Ligi Juniorów – to czeka nas już za rok – powiedział nam trener zespołu rocznika 2009 Akademii Lechii Gdańsk, Dawid Żmijewski.

Kadra zespołu U-14 Akademii Lechii Gdańsk na sezon 2022/23:

1. Wojciech Salamonowicz
2. Miłosz Zaborowski
3. Kacper Rogoz
4. Olaf Jakubowski
5. Oliwier Ligęza
6. Wiktor Bąk
7. Rafał Rybka
8. Aleksander Gawrysiak
9. Fabian Klim
10. Szymon Jasiński
11. Dominik Wera
12. Dariusz Michalczewski
13. Julian Przyłoga
14. Adam Galewski
15. Wiktor Szyca
16. Aureliusz Cichosz
17. Oskar Żakowiecki
18. Bartosz Hęcki

Drużyna trenerów Marka Zieńczuka i Artura Kosznickiego pokonała 3:2 Arkę Gdynia po bardzo emocjonującym meczu. Bramki dla Lechii Gdańsk zdobyli Bartosz Bromiski i Alan Wiśniewski – dwie.

Drużyna U-17 Akademii Lechii bardzo niefortunnie zainaugurowała rozgrywki Centralnej Ligi Juniorów – od przegranej 1:9 ze Śląskiem we Wrocławiu. W sobotnie samo południe w naszym domu przy Traugutta 29 nadarzyła się okazja do rehabilitacji – młodzi lechiści w ramach drugiej kolejki rozgrywek CLJ podjęli sąsiadów z Arki Gdynia. Biało-Zieloni wygrali 3:2, a sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie.

– Przegrywaliśmy 0:1 po fantastycznym golu Arki, po strzale w samo okienko naszej bramki. Wyrównaliśmy stan meczu w ostatniej akcji pierwszej połowy po uderzeniu Bartosza Bromirskiego. Mecz był bardzo zacięty, jak to w potyczkach derbowych. Dwa razy wychodziliśmy na prowadzenie po golach naszego snajpera Alana Wiśniewskiego. Mieliśmy jeszcze pod koniec spotkania sytuacje stuprocentową, miała je i Arka, która trafiła w poprzeczkę. Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa. Od poniedziałku pracujemy znowu, ponieważ mamy kolejnego wymagającego rywala jakim jest Lech Poznań. To wyjazdowe spotkanie w kolejną sobotę o godz. 12:00 – powiedział nam pierwszy trener zespołu U-17 Akademii Lechii Gdańsk, Marek Zieńczuk.

Lechia Gdańsk – Arka Gdynia 3:2 (1:1)

Bramki dla Lechii: Bartosz Bromirski 45’, Alan Wiśniewski 59’, 68’

Skład Lechii Gdańsk: Nowak – Ociepski, Madej, Pospieszny – Stolc (72’ Jesionowski), Kardaś, Bromirski (89’ Treder), Richert (90’ Wieczorkowski), Bajko (85’ Płotka) – Wiśniewski (84’ Maćkowski), Bieliński (67’ Łuszcz).